wtorek, 10 kwietnia 2012

Szampony

Każdy z nas używa szamponów. Jest to podstawowy kosmetyk w każdej łazience. Kiedyś wychodziłam z założenia, że do pielęgnacji włosów wystarczy szampon i odżywka. Wszystko się zmieniło kiedy natrafiłam na bloga Anweny, który, swoją drogą, zmienił moje podejście do pielęgnacji włosów. Niegdyś kupowałam szampony najbardziej znane i reklamowane. Uważałam bowiem, że najlepszy szampon to taki, który jest drogi i znany. Kierowałam się jego opakowaniem i tym co obiecał producent. Nic bardziej mylnego. Obecnie kupując szampon patrzę na jego skład (INCI) oraz na cenę. Nie zerkam na "przeznaczenie" szamponu, bo szampon ma przede wszystkim włosy umyć i oczyścić z silikonów itp. Od efektów specjalnych mam odżywki, maski itd.
Jaki szampon jest najlepszy? Taki, który w swoim składzie nie ma SLS (Sodium Lauryl Sulfate) oraz jego łagodniejszego brata SLES (Sodium Laureth Sulfate) A co to są SLS i SLES?

"SLS i SLES  to tanie detergenty syntetyczne, stosowane od dawna w przemyśle do odtłuszczania i mycia urządzeń oraz pomieszczeń. Możemy je znaleźć w praktycznie każdym szamponie, żelu myjącym, czy płynie do kąpieli.  Są to prawdopodobnie najbardziej niebezpieczne ze składników stosowanych w pielęgnacji skóry i produktach do pielęgnacji włosów. To związki chemiczne powodujące lepsze pienienie się produktu, do którego są dodawane. Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i potu, podrażniają skórę, wywołują świąd i wypryski. Przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym prosaków). Szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych.

Badania na University Medical College of Georgia, wskazały, że SLS po wniknięciu do organizmu, kumuluje się w tkankach. Badanie pokazało również, że SLS dostając sie do oczu małych dzieci może powodować ich uszkodzenie, a u osób dorosłych rozwój zaćmy.

SLS jest szkodliwy dla skóry i włosów. Czyści przez niszczenie warstwy lipidowej  skóry i przez to działa wysuszająco, co przy cerze trądzikowej może powodować nadmierne tłuszczenie sie skóry, która ”broni się” wydzielając łój. Otrzymuje się w ten sposób skutek odwrotny do zamierzonego.
" - źródło: e-naturalna.pl

Kupując szampon w pierwszej kolejności przeczytajmy jego skład, a następnie udajmy się do kasy. Praktycznie wszystkie drogeryjne szampony mają w swoim składzie SLS i SLES. Najbezpieczniejsze są szampony dla dzieci i niemowląt (słynny Babydream z Rossmanna za trzy złote). Babydream jest idealny do codziennego mycia włosów, aczkolwiek może sobie nie poradzić ze zmyciem silikonów itp. Raz w tygodniu można użyć prostego szamponu ze SLES, który skutecznie oczyści włosy (np. szampony firmy Farmona, Barwa, Joanna).
Ja używam szamponu Babydream rozcieńczonego z wodą pół na pół. Do buteleczki dodaje również kilkanaście kropli aloesu, którego mam w domu od groma. Dwa razy w tygodniu mocniej oczyszczam włosy szamponem tataro-chmielowym firmy Barwa.

6 komentarzy:

  1. ja kupilam ostatno szampon z ziaji z SLS i zaluje, nie wiedzialam ze ma taki sklad, chyba uzyje tego szamponu w innym celu np. do mycia zlewu wanyy itd. A wlosy bede myla lagodniejszymi szamponami :) fajnie ze napisalas torche o szamponach, ciekawy wpis, dzieki za komentarzi pytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Najlepsze jest to, że szampon można użyć również w innych celach aniżeli tylko do mycia włosów. Kiedyś też nie przywiązywałam wagi, ale teraz czytanie składów to mój mały bzik. Pozdrawiam! ;)

      Usuń
    2. Poza tym. Szampony z Ziaji są raczej łagodne, więc raz, dwa razy w tygodniu możesz śmiało umyć nim włosy. ;)

      Usuń
  2. tylko ze ten szampon ma wade, plącze wlosy:)

    obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. używam babydreama do zmywania olejów, alterry na codzień i radicala raz w tygodniu (zawiera sles). wreszcie pozbyłam się problemu podrażnionej skóry głowy i łupieżu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do szamponów zgadzam się całkowicie! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdą poświęconą chwile na napisanie komentarza. Każdy jest dla mnie ważny i motywujący.