niedziela, 5 lutego 2012

Gliss kur

W swoim czasie pisałam Wam o swoich okropnych włosach. Dzisiaj wystawie malutką recenzję kosmetyków, które mam przyjemność stosować już od dłuższego czasu.



Jak widać dwa pierwsze produkty są firmy Schwarzkopft. Od razu przyznam, że nie byłam przekonana co do ich kupna. Pierwszy raz mam kontakt z produktem tej firmy i jestem zachwycona. Seria Gliss Kur stała się moją ulubioną. Szampon i odżywka są do włosów bardzo zniszczonych i suchych. Jako, że zapuszczam włosy jest to wprost idealne rozwiązanie. Kosmyki po umyciu i użyciu odżywki są lśniące, gładkie, nie puszą się. Ciekawostką jest, że podczas zmywania odżywki, włosy mają efekt "sypkości". Jest to coś czego nie spodziewałam się po tak tanim produkcie. Jedyną wadą jest niezachęcający zapach szamponu. Odżywka pachnie troszkę lepiej, ale zapach utrzymuje się maksymalnie jeden dzień. Nie stanowi to dla mnie problemu, bo codziennie myję włosy. Na przemian z szamponem Schwarzkopft używam szamponu przeciwłupieżowego Head&Shoulders przeciwko wypadaniu włosów. To jest mój szampon "weekendowy". Używam go tylko w weekendy i jestem zadowolona. Włosy pięknie pachną, są gęstsze i bez łupieżu. Nie wiem czy wiecie, ale włosy mają tendencje do "rutyny". Przyzwyczajają się do danego produktu i niestety nie ma widocznych efektów. Dlatego należy stosować dwa różne szampony żeby włosy nie miały czasu się "przyzwyczaić". Ja jestem zadowolona z efektów wszystkich produktów i moje kosmyki nigdy nie prezentowały się lepiej.

Ocena produktu: 8/10
Cena:
Szampon Gliss kur 400 ml/ok. 15 zł
Odżywka Gliss kur 250ml/ok. 10 zł
Szampon Head&Shoulders 400ml/ok. 25 zł

Mimo że w rossmanie zostawiłam ok. 50 zł, jestem zadowolona. Produkty są wydajne i starczą na pół roku. Szampon z Head&Shoulders pewnie na rok. Co do odżywki to będę musiała kupować ją częściej. ;)

Po raz pierwszy... Piosenka na dziś: Harry Potter and the Deathly Hallows - Epilogue
(jestem wprost zakochana w soundtracku z Insygni - zarówno pierwszej jak i drugiej części. Alexandre Desplat to geniusz.) - szkoda, że to już koniec, miałam piękne dzieciństwo...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdą poświęconą chwile na napisanie komentarza. Każdy jest dla mnie ważny i motywujący.